Wybór elektrycznej szczoteczki do zębów jest trudny dla każdego klienta. Wśród mnogości modeli szczoteczek sonicznych Philips Sonicare, Panasonic, Meriden, Waterpik czy Megasonex można dostać zawrotu głowy. Nieumiejętnie dobrana szczoteczka soniczna i używana bez uprzedniego instruktażu prawidłowego użytkowania może skutkować wieloma problemami w jamie ustnej. Często zgłaszają się do nas pacjenci, którzy przychodzą z informacją od lekarza stomatologa, że mają niedomyte zęby. Wśród wielu dentystów panuje przekonanie, że niedomyte zęby są wynikiem używania szczoteczki sonicznej. Nic bardziej błędnego!
Problem niedomycia i ewentualnych ubytków przyszyjkowych wynika z nieprawidłowego używania szczoteczki sonicznej. Problemem jest miejsce gdzie pacjenci te szczoteczki kupują - zwykle w sieci lub markecie. Nie mają prawidłowego instruktażu użytkowania i albo machają szczoteczką, która z dużą prędkością wykonuje ruchy wymiatające i machanie jest zbyteczne, lub przyciskają ją zbyt mocno do powierzchni zębów tłumiąc ruchy włosia, no i przykładają główkę szczoteczki pod nieodpowiednim kątem do powierzchni zęba. Kolejny błąd popełniany przez pacjenta to przejechanie raz wzdłuż łuku zębowego i stwierdzenie, że zęby umyte.
Tymczasem większość szczoteczek sonicznych wyposażonych jest w timer nie tylko 2 minutowy, ale również tzw. znacznik zmiany ćwiartki. Koniecznym jest umycie ćwiartki raz w położeniu na granicy zęba z dziąsłem, potem na dolnych częściach koron zębów. Kolejna sprawa to kwestia wymiany główki.
Pacjent jest zwykle zdziwiony, że: a) główki wymienia się co najmniej co 3 miesiące b) jeśli włosie po jednym miesiącu się zniszczy, to znaczy, że źle myje zęby c) że główkę zdejmuje się ze szczoteczki i myje się i główkę i szczoteczkę - bolec mocujący główkę i część pod końcówką.
Co do szczotki obrotowej - tak naprawdę wykonującej ruch w półobrocie w prawo i w lewo polecam narysować go sobie na kartce i w pionie zrobić wycinek tego ruchu - to nic innego jak szorowanie okolicy przydziąsłowej ruchem poziomym, który powoduje ubytki przyszyjkowe szkliwa. Czyszczenie w taki sposób jest niewłaściwe, co potwierdzi każdy dentysta i higienistka stomatologiczna.